Stowarzyszenie Pro Salute zaprosiło nas do włączenia się w wyjątkową akcję bicia rekordu długości łańcucha choinkowego z papierowych kółek. Celem inicjatywy było wsparcie dzieci z dystrofią mięśniową – podopiecznych Kliniki Rehabilitacji Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Aby rekord mógł zostać pobity, należało stworzyć łańcuch o długości co najmniej 152 kilometrów.
Idea bicia rekordu miała charakter symboliczny. Jej głównym przesłaniem było pokazanie dzieciom zmagającym się z dystrofią mięśniową, że nie są same w swojej chorobie. To wyraźny znak, że istnieje ogrom ludzi o wielkich sercach, którzy są z nimi, wierzą w ich siłę, wspierają je i razem podejmują trud walki — nie z nieuleczalną chorobą, lecz z wielkim wyzwaniem, jakim jest stworzenie jak najdłuższego łańcucha. W ten sposób członkowie Stowarzyszenia chcieli przekazać dzieciom ważny sygnał: skoro tak wielu ludzi potrafi się zmobilizować do wspólnego działania, to one również mają w sobie siłę, by każdego dnia walczyć o swoje marzenia i lepsze jutro.
W naszej szkole nie trzeba było nikogo długo namawiać do udziału w tej niezwykłej inicjatywie. Wyzwanie podjęli nie tylko uczniowie, ale także ich rodziny. Papierowe łańcuchy powstawały w każdej wolnej chwili — na przerwach, przed i po lekcjach, w oczekiwaniu na autobus, podczas zajęć świetlicowych, a także w domach, w gronie najbliższych. Akcja na terenie naszej szkoły trwała niespełna trzy tygodnie.
Dzięki wspólnemu zaangażowaniu udało się stworzyć łańcuch o długości 1855,9 metra, co znacznie przekroczyło nasze najśmielsze oczekiwania. Początkowo zakładaliśmy wykonanie łańcucha o długości 1000 metrów — efekt końcowy przerósł jednak nasze plany i stał się powodem do ogromnej dumy.
Wszystkim osobom zaangażowanym w akcję składam serdeczne podziękowania.
Życzę zdrowia, siły oraz nieustającej ludzkiej życzliwości.
Koordynator akcji na terenie szkoły B. Pieniądz